Uczymy się Eucharystii…

Bóg nie kryje się ze Swoimi potrzebami: „Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z Wami…”
Miłość Boga marzy o bliskości…
Ks. Tadeusz

…Najukochańszy Panie Jezu z całego serca dziękuję Ci, że we mnie JESTEŚ
i nigdy mnie nie opuścisz. Kocham Cię bardzo! To moje szczęście: TY i ja…
Karolinka, lat 10

…Eucharystia to dla mnie spotkanie z niesamowitą miłością.
Daje mi siłę, aby kochać tam, gdzie jest to bardzo trudne…
Z Jezusem w sercu inaczej patrzę na świat; jest we mnie pokój i radość,
i przekonanie, że ON jest blisko! Ta bliskość daje mi wytchnienie…
Basia

…Jezu! Kiedy przyjmuję Cię w Komunii Świętej
realnie uczestniczę w szczęściu Nieba… żyjesz we mnie razem z Ojcem i Duchem Świętym…
Maria

…Jezu mój, już jesteś całkowicie mój, ponieważ Ojciec niebieski dał mi Ciebie
i ponieważ Ty sam z nieskończoną Miłością, dałeś mi Siebie…
Jezu mój, nie chcę już więcej Cię opuścić… Jesteś cały mój!
Jesteś tak bardzo mój, że nikt nie może mi Ciebie odebrać…
Św. Wincenty Pallotti

Nasza wspólnota „BETLEJEM” zaczęła się wczesną wiosną 1998 roku od PRAGNIENIA EUCHARYSTII,
przeżywanej we wspólnocie, razem z dziećmi…
Tamto pragnienie Eucharystii trwa przez lata… bo bez Eucharystii nie potrafimy już żyć…
Przez Eucharystię jesteśmy prowadzeni najpiękniejszą drogą nieskończonej miłości …

Kiedy na jedne z Rekolekcji we wspólnocie, w lutym 2000 roku wybraliśmy się bez naszych małych dzieci,
bo co tu dużo mówić 🙂 chcieliśmy sobie trochę odpocząć, nawet nazwaliśmy to pięknie: – chcemy się wyciszyć… skupić…
– to od razu na pierwszej rekolekcyjnej Eucharystii usłyszeliśmy Ewangelię z dnia:
POZWÓLCIE DZIECIOM PRZYCHODZIĆ DO MNIE, NIE ZABRANIAJCIE IM…
DO NICH NALEŻY KRÓLESTWO NIEBIESKIE …
spuściliśmy głowy stojąc na tej Eucharystii bez dzieci… i już nigdy potem nie zostawiliśmy ich w domu…
bo Jezus w czasie Eucharystii – z największą czułością: POZWÓLCIE…
– nauczył nas, że nasze życie to codzienność z dziećmi… tworzenie z nimi relacji miłości…
z historii „BETLEJEM”

…Dziękuję Panie Jezu, że jesteś we mnie. Kocham Cię!
Asia, lat 7

…Dziękuję Ci Jezu Chryste za Twoją Miłość, Twoje Słowo i Twoje Ciało.
Klaudia

…chociaż mam świadomość, że moje spotkania z Jezusem w Eucharystii
są często powierzchowne, rozbiegane i bez większych uczuć,
to mam przekonanie, że ON mimo to, bardzo tego chce!
Ja też tego chcę! A skoro razem tego pragniemy, to jak nazwać takie spotkanie?
Może to MIŁOŚĆ?! Miłość, Która mnie ratuje i przemienia.
Darek

…przygotowywania się do codziennej Eucharystii nauczył mnie Św. Pallotti…
pokazał mi jak praktycznie w różnych chwilach dnia… w pracy, w domu, podczas jazdy samochodem… marzyć o Bliskości Jezusa, o Komunii z Nim…
czynić z EUCHARYSTII największe pragnienie… Czekać na Spotkanie z Miłością!
I powiem wam… to pięknie działa!
Gosia

…Miejmy nieustannie w pamięci nieskończone miłosierdzie i bezgraniczną miłość Pana naszego Jezusa Chrystusa,
Który dla kontynuowania w nas swego Najświętszego życia
raczył pozostać w Najświętszym Sakramencie Eucharystii…
Św. Wincenty Pallotti